Drewno wykorzystuje się w celach opałowych od najdawniejszych czasów. Jest tanim i łatwo dostępnym produktem naturalnym, który nie zanieczyszcza atmosfery. Aby jednak można było mówić o spalaniu drewna z poszanowaniem środowiska i własnego portfela, musi być ono odpowiednio suche.
Wartość energetyczna drewna opałowego w głównej mierze zależy od jego wilgotności. Wraz ze wzrostem zawartości wody, spada kaloryczność surowca – i to nawet dwukrotnie. Dzieje się tak, ponieważ znaczna część ciepła zostaje przeznaczona na osuszenie drewna i odparowanie z niego wody. Niedostateczne dosuszony opał szybko pokryje sadzą i smołą system kominowy ze względu na powolne spalanie w niskiej temperaturze.
Opłaca się zatem sezonować opał – polana połupać i przetrzymywać w przewiewnym miejscu co najmniej przez jeden sezon. Dla niecierpliwych alternatywę stanowią suszarnie do drewna. Każdy sposób jest dobry, byle tylko nie przerzucać przez piec nieodpowiedniego opału, wraz z którym do atmosfery zupełnie niepotrzebnie uciekają wydane na niego pieniądze.
Poniższa infografika ilustruje wartość opałową drewna w zależności od jego wilgotności: